Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margot
medyk
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alehandria
|
Wysłany: Nie 15:43, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Margot biegła tak szybko jak umiała. "Muszę jej pomóc, to taka miła osoba! Bylebym zdąrzyła..." Dobiegła do konaru.
- Irial! - elfka złapała Irial i zaczęła wciągać do góry. Po chwili była bezpieczna.
OOC: musze isc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Irial
ogrodnik, stajenny
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu..
|
Wysłany: Nie 15:44, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
-Dziekuje
Elfka usiadła obok konaru.Zaczęła masować kostke.
OOC:Spoko..jakos sobie poradze
Wstała i pokuśtykała do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margot
medyk
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alehandria
|
Wysłany: Nie 18:41, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Margot ruszyła do opuszczonego Foxburra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gwynbleid
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:45, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Gwynbleid wyglądający dość mizernie podszedł i usiadł obok samotnego konara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irial
ogrodnik, stajenny
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu..
|
Wysłany: Wto 16:47, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Postać w czarnym płaszczu zeskoczyła z konia
-Miło mi Ciebie widzieć Gwybleidzie.-ukłoniła się lekko i usiadla obok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gwynbleid
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:48, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Gwynbleid zwrócił się do Irial-Ciebie też miło widzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irial
ogrodnik, stajenny
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu..
|
Wysłany: Wto 16:50, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
-Jakoś rozmowa nam się nie klei.I jeszcze chciałam Ci jedno powiedzieć i nie możesz odmówić będziesz spał w moim gabinecie.Stop nie można odmawiać nie możesz.A;propos chciało Ci się tyle chodzić ja na twoim miejscu kupiłabym konia albo smoka albo jednorożca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gwynbleid
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:54, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Spojżał na Irial-Jak już to w stajni ale jutro kupie sobie dom i poszukam pracy a co do chodzenia to lubie spacery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irial
ogrodnik, stajenny
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu..
|
Wysłany: Wto 17:02, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Irial spojrzała na półelfa. ,,Jest słodki''pomyślała.Zamarzyła się.Elfka po pewnym czasie wsiadła z Gwynbleidem na Cadoca i pojechali do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|