Utopia World

Anarion

-Wstań natychmiast. Dzielnie walczyłaś, wiec nie amsz o co przepraszać.

Irial

-Mhm..Dziekiuje-wstaje-Jeszcze raz Dziekuje..

OOC: naprawde sorry rozumiesz mama.. Neutral

Anarion

OOC: rozumiem Smile

Gilraen usmiechnęła się do elfki.

Irial

-Jesteś dobra władczyni-uśmiechnęła się-Zasługujesz na to miano walczyłaś do ostatnich sił.

Anarion

- Dziękuję. Miło mi słyszec takie słowa.

Irial

-Mhm..Ciekawe czy niema czasem jakiś niedobitków w lesie mogły się przedostać albo nad jeziorem.Będzie trzeba potem sprawdzić :)przyniosłam Ci mały prezent-Wyciągnęła z torby złoty pierścionek-Jest to pierścionek mojej babci była dzielną wojowniczką była bardzo podobna do Ciebie.Weż go nie jestem godna go nosić.-podaje pierścionek-Nalegam.

Foxburr

Fastolph wszedł do zamku. Czuł się szczęśliwy, że wygrali bitwę. Poszedł do siostry i Irial, i zaczęli rozmowę

Irial

OOC:Fana rozmowa
Podeszła do Fasa wyciągneła łancuszek i podała
-Prosze to Dla Ciebie

Anarion

-Nie, nie mogę. On powienień nalezeć do ciebie Włożyła go w rękę dziewczyny.

Foxburr

-Och, dziękuje! A czemu go zawdzięczam?

OOC: jaki naszyjnik?

Irial

-Ja nie zasługuje na niego.Czy wielikimi czynami jest wynoszenie kału konia i podlewanie kwiatków?Weż go.

Anarion

-Nie przesadzaj! Jest twój i tyle!

Irial

-No..no dobrze-schowała do kieszeni-Ale to nie jest zwyczajny pierścionek ja go jeszcze nie moge ubrać jak ubieram spada.Tylko osoba godna może go ubrać.Chociaż zobacz czy możesz go ubrać.Musze się przekonać-wyciągneła piercionek i podała elfce.

OOC: HALO 6 STRONA

Anarion

Ta jednak go nie wzięła. - Nie nie mogę, wybacz.

Foxburr

-Cóż za przejmująca historia